Utarczki w biotopie tanganickim to nic niecodziennego. Zdarzają się nawet przy hodowli najspokojniejszych gatunków. Okresem kiedy mogą się nasilać jest tarło któregoś z gatunków. Tak było i tym razem. Samiec Lamprologus callipterus postanowił przygotować miejsce pod tarło na granicy rewiru naskalników. Wywołało to zdecydowaną reakcję samca transcriptusa oraz brak ustępstw ze strony callipterusa. Na szczęście utarczka – mimo, że widowiskowa – nie doprowadziła do żadnych uszczerbków.